Hej Wszyskim! To znowu ja!
Dziś przychodzę do was z bardzo ważnym tematem, a mianowicie kiedy i jakie owoce, warzywa jeść.
Wiadomo przecież, że rosną o stałych porach roku, później można znaleźć takie, które urosły w szklarni i zawierają ogrom nawozów.
Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie ważne jest ile mam owocu w owocu a ile nawozów sztucznych. W końcu kupuję jabłka dla ich smaku i wartości a nie smaku jakiejś substancji chemicznej. Czyż nie?
Moimi ulubionymi owocami są maliny. Mogłabym je jeść na okrągło pod każdą postacią. Jednak rosną tylko przez określony czas i wtedy można się nimi nacieszyć. Zrywam je u babci na działce. Są nietknięte nawozem. Pyszne, pełne swojego boskiego smaku. Jednak później muszę czekać kolejny rok, aby znów móc się nimi raczyć :). Według mnie to jest piękne. Spójrz. Jakbyś miała swój ulubiony owoc przez cały rok to szybko by Ci się znudził i szukałabyś czegoś innego za czym możesz tęsknić i wyczekiwać sezonu, prawda? :)
Na stronie bloga rawolucja.pl znalazłam właśnie taką fajna rozpiskę warzyw i owoców sezonowych. Nie zawiera ona owoców egzotycznych. Myślę, że jest bardzo dobrze napisana i dzięki temu będziesz mogła lepiej kupować warzywa i owoce. Rozpiskę znajdziesz TUTAJ.
Dlaczego to takie ważne?
Jak już wcześniej pisałam, każde warzywo, owoc ma swój termin. Jedne dojrzewają w październiku, inne w czerwcu. Wtedy mają swój czas i wtedy rolnicy nie używają tak dużych ilości nawozów sztucznych (tak przynajmniej mi się wydaje), a w miesiącach, których te rośliny nie mają w zwyczaju rosnąć zużywane jest ich ogromne ilości, by mieć jak największe plony.
A Ty co o tym sądzisz? Napisz w komentarzu.
Pozdrawiam,
Madeline <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cześć! Będzie mi bardzo miło jak dodasz komentarz ze swoją opinią. A może wiesz coś więcej na ten temat i możesz się ze mną podzielić? Pisz śmiało! :)